Camper Malopolski
got off on the Jan III Sobieski trail on Sunday, 25th August.
330 years ago the King of Poland Jan III
Sobieski went away from Cracow to besieged
by the Ottoman Empire Vienna. The sovereign set off with a relief
army after a service at the Wawel Cathedral. On Sunday, 25th Aug., memorializing this event, Camper
Małopolski got off the Wawel Castle together with passionate walkers who will
be covering the Jan III Sobieski’s trail on foot!
Walkers, modelling
on Jan III Sobieski, will be planting lime trees everywhere where the king
together with his army stopped. The first three was planted in Krakow on Sunday morning, the
last one will be planted in Kahlenberg (below is the map of all the places
where the lime three will be planted).
On the 8th September, in
Kahlenberg, the walkers will take part in the official ceremony of 330
anniversary of the Vienna relief.
More information: www.szlaksobieski.pl.
---PL---
Camper Małopolski wyruszył w niedzielę z Krakowa szlakiem króla Jana III Sobieskiego
na Kahlenberg!
330 lat temu król Jan III Sobieski wyjechał z Krakowa
na Odsiecz Wiedeńską. Władca wyruszył wraz z królową Marysieńką i najstarszymi
synami po nabożeństwie w Katedrze Wawelskiej oraz wojskiem by bronić Wiedeń, a
tym samym ówczesną Europę przed najazdem Turków. W niedzielę (25.08),
upamiętniając to wydarzenie, z Wawelu wyruszył nie kto inny jak Camper
Małopolski, który będzie towarzyszył wyprawie grupy pasjonatów przemierzających
pieszo trasę pokonaną przez króla!
Wzorem Jana III Sobieskiego, który w czasie przemarszu
wojsk sadził lipy, na trasie z Krakowa do Lasku Wiedeńskiego piechurzy będą
sadzić to drzewo. Sadzonki zostaną wkopane w ziemię wszędzie tam, gdzie król
wraz ze swoim wojskiem miał postoje. Pierwsza lipa została już posadzona w
Krakowie a ostatnia pojawi się na Kahlenbergu.
U celu wyprawy, 8 września, na Kahlenbergu razem z
jordanowskim chórem Bel Canto piechurzy wezmą udział w głównych uroczystościach
330 rocznicy Victorii Wiedeńskiej.
Szczegóły wyprawy: www.szlaksobieski.pl.
Camper Malopolski – THE FIRST MOTORISED HUSSAR –
went away from Wawel escorting Sobieski Trail walkers! / Camper Małopolski –
PIERWSZY ZMOTORYZOWANY HUSARZ – wyjechał z Wawelu by towarzyszyć piechurom
Szlaku Sobieskiego!
Camper will be escorting walkers during on their Jan
III Sobieski Trail / Camper będzie towarzyszył piechurom na Szlaku Jana III
Sobieskiego.
The king Camper I ;)! / Król Camper I ;)!
Leszek Zegzda and Mirosław Bartyzel together
with two lesserpoland highlanders :)/ Leszek Zegzda i Mirosław Bartyzel z i
koralowymi góralami małopolskimi:)
Photograph with Jan III Sobieski Trail's departing
walkers, Wawel Catherdal / Zdjęcie pamiątkowe z wyruszającymi na Szlak Jana III
Sobieskiego piechurami, Katedra na Wawelu.
Miejsca posadzenia lip Sobieskiego. / Places where the Sobieski's limes tree will be planted.
Walkers modelling
on Jan III Sobieski will be planting lime trees everywhere where the king
together with his army stopped. On Sunday, 25th Aug., the second tree was
planted in Czernichów, 20km from Krakow. / Wzorem Jana III
Sobieskiego na trasie z Krakowa do Lasku Wiedeńskiego, będą sadzone lipy. W
niedzielę, pierwszego dnia wyprawy, zostały posadzone na Szlaku Sobieskiego już
2 lipy! Na zdjęciu sadzenie lipy w Czernichowie, koło Krakowa.
Local community with Jan
III Sobieski Trail's walkers in Czernichów, the second stop. / Zdjęcie pamiątkowe
miejscowej społeczności z piechurami podążającymi szlakiem Jana III Sobieskiego,
Czernichów, drugi przystanek.
Jan III Sobieski Trail's walkers during their
the second stop, Czernichów. / Zdjęcie pamiątkowe piechurów podążających
szlakiem Jana III Sobieskieg, Czernichów.
"Za Sobieskim do Wiednia" - zarys historii:
330 rocznica Osieczy Wiedeńskiej to pretekst do wielu przedsięwzięć
upamiętniających doniosłe wydarzenie, gdy armia turecka została pokonana przez
wojska sprzymierzone pod wodzą Króla Jana III Sobieskiego.
Historycy są
zgodni, że jeden dzień opóźnienia mógłby spowodować zajęcie Wiednia
przez Turków a wówczas inaczej
potoczyłyby się losy Europy. Sobieskiemu zawdzięczamy ocalenie korzeni
europejskiej kultury – prezes Małopolskiej Organizacji Turystycznej Leszek
Zegzda uważa, ze taki motyw o przesłaniu europejskim może być impulsem do
promocji regionu Małopolska. Małopolski „Koralowy” Camper będzie towarzyszył
wyprawie Szlakiem Sobieskiego wyruszającej z Krakowa. Grupa pasjonatów
przemierzy pieszo trasę pokonaną króla,
zatrzymując się w miejscach postoju władcy. Tu, wzorem Sobieskiego, będą
sadzone lipy, spotkania z miejscowymi władzami i miejscową społecznością
pozwolą na popularyzację tego wydarzenia. W miejscach tych zostaną umieszczone
pamiątkowe tablice.
Idea wyprawy zrodziła się w Jordanowie,
przy wsparciu burmistrza Zbigniewa Koleckiego i księdza Andrzeja z parafii
jordanowskiej. Kazimierz Kowalcze, inicjator i organizator wyprawy, wprowadza nas
w kulisy organizacyjne : Prześledziliśmy niezwykle precyzyjnie każdy krok Króla
na drodze miedzy Krakowem a Wiedniem. 330 lat temu, w dniu 15 sierpnia w
niedzielę 1683 roku król Jan III Sobieski wyjechał z Krakowa na Odsiecz
Wiedeńską. Razem z królową Marysieńką i najstarszymi synami po nabożeństwach w
Katedrze Wawelskiej i kościele Karmelitów na Piaskach poprzez
Zwierzyniec, Rączną dotarli wieczorem do
Czernichowa, tam też spędzili cały następny dzień. Kolejny nocleg był na zamku
biskupim w Lipowcu, skąd 18 sierpnia
przejeżdżając przez Libiąż zatrzymali się w Mysłowicach. Następnie przez Będzin
dotarli do Bytomia, zaś 20 sierpnia poprzez Piekary Śląskie do Tarnowskich Gór.
Dokonał tam Sobieski przeglądu wojsk w sile 40 tys. żołnierzy, 30 tys. koni, 6
tys. taboru. Pożegnał się z Marysieńką, która wróciła do Krakowa. Bardzo
uroczyście witany przez ludność śląska 22 sierpnia wjechał do Gliwic. Francuski
kronikarz Philipp Dupont pisze;
„Mieszkańcy miast podobnie jak ludność wiosek
sąsiadujących z trasą przemarszu zbiegali się gromadnie ze wszystkich stron,
aby ujrzeć tego człowieka, po którym spodziewali się, że ocali ich wolność,
życie i dobytek, co powtarzali wciąż jednogłośnie, wznosząc radosne okrzyki.” Kolejny nocleg u
cystersów w Rudach był ostatnim na gościnnej
ziemi śląskiej w Pietrowicach Wielkich. O uroczystym przyjmowaniu Jana
III Sobieskiego na Śląsku świadczy fragment listu do Marysieńki; „Muszę się codziennie tak paradzić jakbym
miał do ślubu stawać.” Przemarsz przez Silesię tak w swym diariuszu opisuje
Mikołaj Daykowski: Co 4 mile przez ziemie
cesarską, przy każdym magazynie była budowana szopa, pełna owoców, chleba,
bydeł, baranów, sian stertami, piwa
beczkami, do tego przy każdej szopie kilka bryk do rozwożenia prowiantów. Tego
zaś prowiantu była taka sufficjencja, że musieliśmy po połowie prawie w każdym
miejscu zostawiać. Natomiast Francuz
Dalerac podkreślił:: Nigdy jeszcze
dotąd żaden monarcha nie spotkał się z tak jaskrawymi wyrazami hołdu ze strony
ludności państwa obcego, jak Król Polski ze strony poddanych cesarza.
25 sierpnia król wkroczył na Morawy i obozował kolejno w
miejscowościach Dvorce, Ołomuniec,
Wyskov, Kovalovice, Modrice, by 30
sierpnia w Mikulowie spotkać się z 7
tys. korpusem wojsk hetmana Sieniawskiego. Przez Hollabrunn dotarł do zamku w
Stettelsdorfie, gdzie z księciem Lotaryńskim i Waldeckim ustalił strategiczny plan pokonania armii tureckiej i
ocalenia Wiednia. 5 września Sobieski jako pierwszy przeszedł przez wybudowany dla wojska most na Dunaju.
Spod Tulln wyruszyły połączone wojska sprzymierzone w kierunku Lasku
Wiedeńskiego. Kolejny dzień to ciężka przeprawa przez wzgórza i nocleg pod
Klosterneuburg. 11 września wieczorem Sobieski dotarł na Kahlenberg -
główne miejsce dowodzenia jednej z największych bitew w Europie. 12 września 100 tysięczna armia turecka została pokonana przez 70 tysięczną armię
wojsk sprzymierzonych i uciekła w popłochu przed atakiem 20 tysięcy husarii
polskiej.
No comments:
Post a Comment